– Nie jest to jeszcze zatwierdzone i opublikowane, ale mamy informację, że Komisja Europejska przedłużyła zakaz importu pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika z Ukrainy do połowy września 2023 r. – poinformował minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus podczas dzisiejszego briefingu prasowego.
Przedłużenie zakazu importu
Szef resortu rolnictwa powiedział, że jeżeli informacja o zakazie importu zostanie potwierdzona, to od jutra nie będzie mogło wpływać zboże z kontraktów zawartych także przed 2 maja 2023 r.
Minister Robert Telus zapowiedział również kontynuację rozmów z tzw. krajami przyfrontowymi i Komisją Europejską w sprawie dalszego wydłużenia obowiązywania zakazu importu po 15 września 2023 r.
Poinformował ponadto o dyskusji na temat uelastycznienia tego zakazu ze względu na specyfikę poszczególnych krajów.
Dwie pozytywne decyzje KE
Komisja Europejska udzieliła także dwóch zgód na pomoc z krajowego budżetu.
– Pierwsza dotyczy programu pomocy publicznej dla producentów rolnych w wysokości 1,5 mld złotych – powiedział minister Robert Telus.
Udzielona zgoda oznacza zgodność ze wspólnym rynkiem pomocy w formie dopłat do oprocentowania kredytów płynnościowych dla producentów rolnych. Kredyty te będą oprocentowane na poziomie 2 proc.
Druga zgoda dotyczy wsparcia dla sprzedających pszenicę i grykę od 15 kwietnia do 30 czerwca 2023 r. Minister przypomniał, że za sprzedaną od 15 kwietnia do 14 maja pszenicę stawka pomocy wynosi 2200 zł/ha, a za pszenicę sprzedaną od 15 maja do 30 czerwca stawka ta wzrosła do 3025 zł/ha.
Jednocześnie zaakceptowana została zgoda na wsparcie do pierwszych 300 ha i objęcie pomocą spółdzielni rolniczych.
Pomoc dla producentów trzody chlewnej
Uczestniczący w briefingu podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra przekazał informację o kolejnej decyzji podjętej w ostatnich dniach przez Komisję Europejską.
– Ta decyzja przedłuża możliwość udzielania pomocy dla producentów świń, którzy zaprzestali tej produkcji w związku z ASF – poinformował wiceminister.
Dodał przy tym, że do ubiegłego roku wydatkowano na ten cel 9 mln złotych.
– W tym roku zaplanowaliśmy przeznaczyć kwotę 6 mln złotych, ale mam nadzieję, że tych pieniędzy nie wykorzystamy, bo sytuacja z ASF się poprawia – powiedział podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra.
Wiceminister zwrócił uwagę, że w tym roku pojawiło się tylko jedne nowe ognisko choroby i w wielu gminach zmniejszono dotychczasowe ograniczenia.
I Ogólnopolska Parada Kół Gospodyń Wiejskich
– To było prawdziwe święto kół gospodyń wiejskich – ocenił wczorajszą paradę minister Robert Telus.
Szef resortu rolnictwa poinformował, że w I Ogólnopolskiej Paradzie Kół Gospodyń Wiejskich wzięło udział ponad 60 kół z całej Polski.
W ocenie ministra wprowadzony w 2018 r. mechanizm wsparcia działalności kół bardzo dobrze funkcjonuje.
– Pokazujemy w ten sposób, że koła gospodyń wiejskich to nie tylko lokalna działalność, lecz także, że wychodzą one na świat i pokazują piękne stroje i potrawy, z których możemy być dumni – podkreślił szef resortu rolnictwa.
– Dla nas najważniejsze jest to, żeby polska wieś się rozwijała, ale jednocześnie poprzez koła gospodyń wiejskich pokazujemy naszą tradycję i nasze korzenie – dodał szef resortu rolnictwa.
Według ministra wczorajsza parada pokazała też jeszcze jedną, bardzo istotną kwestię.
– Bardzo mnie cieszy, że w kołach gospodyń wiejskich jest coraz więcej młodych ludzi, co było wczoraj bardzo dobrze widać – podkreślił minister Robert Telus.
Rzetelne dane o sytuacji na rynku zbóż
Podczas briefingu minister odniósł się także do dzisiejszej informacji w mediach na temat eksportu zbóż z Polski.
– Mam nadzieję, że to była tylko pomyłka. Żeby było wszystko jasne, podaję rzetelne dane – stwierdził minister.
W marcu wyeksportowano z Polski 1,054 mln ton zbóż, w kwietniu było to 1,152 mln ton i podobna wielkość została wyeksportowana w maju.
– Daje to łącznie dobrze ponad 3 mln ton zbóż wyeksportowanych z Polski. Jednocześnie spada import. W lutym było to 270 tys. ton, w marcu 260 tys. ton, a w kwietniu tylko 49 tys. ton – poinformował minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.
Źródło: MRIRW
