Uhonorowanie najlepszych polskich hodowców bydła mlecznego to najważniejszy cel Mlecznej Gali. W tegorocznej jej edycji wzięli udział sekretarze stanu Janusz Kowalski i Lech Kołakowski oraz podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra. Organizatorem Mlecznej Gali jest Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka (PFHBiPM). Nagrody za wybitne osiągnięcia w różnych kategoriach otrzymują hodowcy współpracujący z PFHBiPM. Mleczna Gala 2023 odbyła się 1 czerwca w Warszawie. Mleczne Laury w kategorii "Stado do 50 szt." oraz "Najlepsze krowy w rasie PHF HO" otrzymali Małorzata i Sylwester Pszczoła z Gutanowa.
Cele i zadania wydarzenia
Cele i zadania Mlecznej Gali to:
- uhonorowanie hodowców współpracujących z PFHBiPM za wybitne osiągnięcia ich stad;
- inicjowanie i propagowanie postępu oraz przedstawienie trendów i dynamiki zmian w polskiej hodowli bydła;
- szerzenie dobrych praktyk w chowie krów i produkcji mleka;
- okazja dla uczestników do nawiązania i utrzymania kontaktów z najlepszymi w kraju profesjonalistami – hodowcami, przedstawicielami świata nauki, polityki i biznesu;
- okazja do lepszego poznania i integracji środowiska, wymiany wiedzy i doświadczeń, ale także do rozmowy o bieżących problemach.
Hodowla bydła mlecznego w Polsce
Jak podkreślił podczas swojego wystąpienia wiceminister Ciecióra, wybitne osiągnięcia polskich hodowców świadczą o poziomie polskiej hodowli i ich wielkiej pracy. Zaznaczył, że to dzięki niej w krótkim czasie nie tylko pokonali oni dystans dzielący nas od hodowli prowadzonych w innych państwach Unii Europejskiej, lecz także – niejednokrotnie zostawili je daleko w tyle.
– Osiągane przez polskich hodowców bydła mlecznego wyniki produkcyjne zostały zauważone również przez międzynarodowe gremia. Najlepszym tego dowodem są wysokie miejsca polskich hodowców w opublikowanym przez czasopismo Holstein International rankingu gospodarstw o najwyższej w świecie produkcji mleka krów rasy holsztyńsko-fryzyjskiej oraz o najwyższej sumie kilogramów tłuszczu i białka uzyskanych od utrzymywanych krów – powiedział podsekretarz stanu.
Wiceszef resortu rolnictwa przypomniał też, że trwająca wojna w Ukrainie wciąż wpływa na sytuację gospodarczą, polityczną i społeczną Polski i świata. Dotyka to także rynków rolnych, w tym rynku mleka. Zaznaczył, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi stale monitoruje sytuację i dokłada wszelkich starań, żeby zapewnić odpowiednie warunki funkcjonowania dla polskich rolników.
Źródło: MRIRW
